UWAGA NÓŻ !!!

Co zrobić w sytuacji, kiedy agresor jest uzbrojony w nóż? Poniżej kilka podstawowych zasad, które warto zastosować.

1. Zauważając napastnika uzbrojonego w nóż, należy ZAALARMOWAĆ OTOCZENIE SŁOWAMI „UWAGA NÓŻ!”. Następnie warto ewakuować się w bezpiecznie miejsce. Jeśli istnieje możliwość, można podjąć się ewakuacji innych osób zagrożonych atakiem. Stosując się do powyższego należy pamiętać o zasadzie – najpierw JA, później pomoc innym.


2. W sytuacji, kiedy ucieczka nie jest możliwa, należy jak najszybciej uzbroić się w jakikolwiek przedmiot, który możemy wykorzystać do samoobrony np. plecak, kamyk, butelkę. Stosowanie mocnych kontrataków przy użyciu przedmiotu ma na celu zniechęcenie agresora.


3. Kiedy agresor jest blisko, obrona powinna polegać na odparciu napastnika, po uzyskaniu bezpiecznego dystansu należy się szybko ewakuować.

Każda sytuacja jest inna, te trzy proste zasady będą pomocne w przypadku pojawienia się napastnika z nożem.

Atak nożownika może zdarzyć się wszędzie. Jako przykład ataku nożem może posłużyć poniższe nagranie z Warszawy, gdzie napastnik użył noża w tłumie ludzi znajdujących się w galerii handlowej.

Po obejrzeniu tego nagrania większość osób zadaje sobie pytanie, co ja bym zrobił/a w takiej sytuacji?

Może obrócić się na pięcie i odejść, a może pierwszym odruchem będzie wyjęcie telefonu i nagranie z ukrycia całej sytuacji?
Być może pierwszym odruchem będzie bieg do ochrony i telefon na policję?

Niektórzy w takiej sytuacji rzucą się na nożownika, żeby go obezwładnić, jednak trzeba to zrobić skutecznie.

Co można było zrobić w powyższej sytuacji?

1. Oddalić się jak najszybciej/uciec jak najdalej.
2. Na nagraniu widać próby obezwładnienia napastnika, zabrakło tutaj wykorzystania przedmiotów z otoczenia. Jeśli dojdzie do walki należy pamiętać aby nie spuszczać wzroku z przeciwnika i wykorzystywać wszystko z otoczenia do obrony. W momencie kiedy napastnik nachodził, należało dać opór i nie cofać się.
3. Mężczyznom udało się skontrolować napastnika, ale zabrakło umiejętności aby go utrzymać i zneutralizować. Gdyby w tamtym momencie znalazły się dodatkowe „ręce” prawdopodobnie udałoby się obezwładnić agresora.

Ochrona galerii nie zareagowała, ponieważ ich głównym zadaniem nie jest ochrona osób, ale mienia.